Większość ludzi wraz z upływem czasu zmienia się (kilka-kilkanaście razy w ciągu życia), np. zmieniają się gusty, charaktery, zainteresowania, smaki, punkt widzenia, itd.
Oczywiste są także procesy „dojrzewania”, starzenia, spadek motoryki i metabolizmu, itd.
Dopóki żyjesz wszystko się może zdarzyć. Nie ma gwarancji, że będziesz chciał/a przez całe życie:
- żyć zgodnie z utartą rutyną do końca swoich dni
- pracować w wyuczonym zawodzie
- przyjaźnić się (etc.) z tymi samymi osobami
- lubić te same potrawy
W przypadku przyjaźni, miłości niestety ryzyko zmian jest 2-u krotnie większe, gdyż druga osoba także się zmienia ..
Jeśli:
- Nie podobasz się sobie (waga, wygląd)
- Nie masz siły, kondycji, chęci do życia
- Zabiłeś/aś w sobie dziecko i nic cię nie bawi, nie cieszy
- Nie potrafisz się uśmiechnąć, masz depresję, jesteś pesymistą
- popadłeś w stagnację zawodową
- Jesteś chory/a (choroby cywilizacyjne, metaboliczne, nowotwory)
To znaczy że to co wcześniej robiłeś/aś w życiu, nie działa tak jak powinno i natychmiast trzeba coś w nim zmienić tak żeby nie eskalowało to co złe.
Człowiek, organizm ludzki, narządy i organy mają swoje przyzwyczajenia, rutynę, bezwładność i bardzo trudno z niej wyjść. Dodatkowo organizm i umysł walczy, broni się przed zmianami wszelkiego rodzaju, dążąc do „utrzymania średniej” i „pozostania w strefie komfortu”, którą zna.
Samemu jednak nie ma dużych szans na mobilizację i motywację, żeby „odkreślić grubą czerwoną kreską” swoje dotychczasowe życie i zacząć je od nowa.
Z drugiej strony trzeba to robić mądrze, gdyż człowiek to „zespół naczyń połączonych” i naprawiając jedną rzecz, możemy zepsuć kilka innych. Konieczne jest więc ustawienie priorytetów co jest dla nas najważniejsze.
Na styl życia (czyli nasza „rutyna” – codzienne i regularne zwyczaje) składają się między innymi:
- Sposób odżywiania (dieta)
- Aktywności fizyczne
- Zainteresowania i hobby
- Sposoby spędzania wolnego czasu
- Praca
Nie jest prosto będąc w „oku cyklonu” dostrzec wszystkie czyhające pułapki i zagrożenia, dlatego warto posiadać mądrego trenera koordynującego tą transformację, żeby nie wyszedł z tego „roller-coster” w przeciwną stronę.
Zapraszam na kompleksowe i indywidualne sesje zmiany stylu życia, „Coaching’u” dostosowane do Ciebie, tak aby osiągnąć równowagę, stan Nirvany oraz znaleźć 'Shangrila’ i nie zabić przy okazji własnego „JA”.
Dodaj komentarz